wymiana silnika wycieraczek
Aby łatwo zapamiętać link do tej podstrony zeskanuj kod QR: |
Wymiana silnika wycieraczek przednich
Objawy uszkodzenia silnika wycieraczek to najczęściej brak odpowiedniego docisku wycieraczek do szyby, objawia się to przeskakiwaniem wycieraczek po szybie. Oczywiście winne mogą być same gumy lub metalowe ramiona wycieraczek i ich sprężyny dociskowe, ale jeśli je wyeliminujemy, pozostaje silnik wycieraczek.
Do wszystkich Fiest oraz Fusion pasuje tylko jeden rodzaj silnika wycieraczek. Nie ma znaczenia wyposażenie, rok produkcji auta. Od 2001 do 2011 stosowano niezmiennie jeden model. Musi on mieć złącze 5 pin, w odróżnieniu od 3 pin stosowanego z tyłu auta (też jeden model dla obu aut).
Nowy silnik wycieraczek kosztuje 300zł, Używany możemy kupić na 1/3 tej ceny, ale nie mamy pewności, czy rozwiążemy problem.
Demontaż
Procedura wymiany jest dość skomplikowana. Auto musi stać na ręcznym i biegu. Najpierw należy zdjąć plastikowe osłony podszybia przedniej szyby. Potem podnosimy maskę i płaskim śrubokrętem podważamy dwa plastikowe kołki podszybia. Potem odkręcamy kluczem nasadkowym 14mm ramiona wycieraczek i zdejmujemy z auta. Nie chcą wyjść, ale gdy naciśniemy na zgięcie ramion wycieraczek i szarpniemy do góry - wyjdą. Podszybie zdejmujemy również ciągnąc je do siebie i lekko do góry. Potem demontujemy filtr powietrza, odkręcając śruby mocujące filtr, odłączając rurki dochodzące do filtra. Filtr z obudową odkładamy na bok. Zdjęliśmy go, bo trzeba się dostać do śrub, które są za nim i bez wyjęcia obudowy z auta, nie ma do śrub dostępu.
Następnie odkręcamy środkowe podszybie wewnętrzne. Trzyma się na 8mm śrubach nasadkowych na górze i na dole. Kolejnym elementem do odkręcenia są śruby kielicha lewego. To śruby nasadkowe 14mm. Prawej strony nie musimy odkręcać, no chyba że mamy przednią rozpórkę, to musimy i musimy rozpórkę wyjąć.
Do silnika wycieraczek coraz bliżej, ale jeszcze nieco pracy przed nami. Dalej mamy 3 śruby typu torx-30. Przeważnie po kilkunastu latach, mogą być zapieczone i sprawiać pewne trudności, zwłaszcza ta przy zawiasie maski, bo nie ma możliwości użycia wkrętarki, musi to być klucz ręczny. (można też zdjąć maskę i wtedy kluczem elektrycznym się odkręci, ale czy to warto robić?).
Po odkręceniu śrub szarpiemy lekko do góry metalową osłonę, zaczynając od śrub kielicha. Całość wychodzi, ale tylko odrobinę, bo blokuje wyjście złącze elektryczne silnika wycieraczek. Wkładamy rękę i wypinamy złącze. Będzie brud i syf pod spodem i niewielkie pole do manewru.
Silnik trzyma się teraz na obudowie podszybia i kielichów. Dalsze prace możemy przeprowadzić poza autem, np na siedząco. Przede wszystkim zapamiętujemy w jakim położeniu spoczynkowym jest mechanizm wewnętrzny szkieletu. To istotne, by podczas montażu wrócić do takiego samego położenia. Odkręcamy kluczem nasadkowym 10mm pięć śrub. jedna jest na górze, pozostałe od dołu, przy czym auby odkręcić jedną z dolnych trzeba przesunąć ręcznie mechanizm wycieraczek. Teraz silnik trzyma się tylko na zaczepie kulowym szkieletu. Rozłączamy zaczep mocno szarpiąc. Mi wyskoczył bez większego problemu. Potem jeszcze stuknąłem młotkiem w silnik, bo zapiekły się połączenia i mimo braku śrub, nie rozłączył się silnik od szkieletu.
Montaż
Montujemy w odwrotnej kolejności demontażu, przy czym dość kłopotliwe jest dopasowanie śrub mocujących nowy silnik wycieraczek do punktów mocujących i dosyć ciężko mi się wkręcało te śruby. Potem ustawiamy szkielet w zapamiętanej pozycji spoczynkowej i mocujemy przegub kulowy do szkieletu. Ten nie wejdzie od tak, trzeba go nałożyć i dużymi kombinerkami docisnąć na swoje miejsce sprawdzając czy poruszanie się ramion jest prawidłowe.
Warto podczas montażu całości zamocować bez przykręcania obudowy na miejsce - ramiona wycieraczek (te trzeba tymczasowo mocno dokręcić na gotowo) i włączyć wycieraczki sprawdzając czy działają poprawnie oczyszczając taki obszar szyby jaki powinny oczyszczać. Wycieraczki będą podskakiwać na szybie, bo obudowa jest luźna, ale sprawdzamy czy wszystko poprawnie zmontowaliśmy w szkielecie wycieraczek. Jeśli tak, to odkręcamy i zdejmujemy ramiona wycieraczek i składamy całość w określonej wcześniej kolejności. Jeśli nie, to demontujemy wycieraczki i poprawiamy aż do skutku.
Przy montażu podszybia plastikowego do szyby, najpierw zdejmujemy z niego plastikową uszczelkę, nakładamy ją na dół przedniej szyby i dopiero potem mocujemy plastikowe podszybie, dociskając np pięścią wypustkę podszybia, by trafiła idealnie w listwę nałożoną na dół szyby. Bez zrobienia tego w takiej kolejności, czyli próbie nałożenia podszybia z listwą na szybę, będziemy się męczyć i efektu nie osiągniemy, bo nie uda się tak zmontować podszybia, by woda nie przeciekała.
Budowa silnika wycieraczek
Stary silnik zdemontowałem. Trzyma się on na 8 śrubach typu torx-20. Jest to silnik szczotkowy. Szczotek jest 3. U mnie po 15 latach były średnio zużyte, ale jedna znacząco bardziej od pozostałych. Ciekawostką jest, że oś silnika jest metalowa, ale kółko przenoszące ruch na ramiona wycieraczek jest z plastiku. I to ono stanowi słaby punkt. Podobnie jak 7-pin lusterkach, które mają opcję składania, tam też jest plastikowe kółko, którego zęby się wycierają i dlatego lusterko przeskakuje. Tutaj, w silniku wycieraczek też widać lekkie ślady wytarcia w miejscu, gdzie plastikowe kółko pracuje z osią silnika. to kółko nie obraca się, tylko jest takim wahadłem, więc wyciera się nierównomiernie i to jest kluczowe dla niedomagania silnika wycieraczek.
