czujnik pasa FiestyCzujnik pasa bezpieczeństwa Fiesty mk6


Aby łatwo zapamiętać link do tej podstrony zeskanuj kod QR:
qr kod


wróć do góry strony

Instalacja czujnika niezapiętego pasa kierowcy

czujnik pasa bezpieczeństwa fiesta mk6

Fiesta i Fusion to biedniejsi bracia Forda, gdzie księgowi firmy postawili oszczędność nad bezpieczeństwo kierowcy i w Europie nie instalowano czujnika pasów bezpieczeństwa w tych autach. Co ciekawe czujnik ten był instalowany dla krajów arabskich oraz na rynek ruchu lewostronnego! Czujnik pasów jest tylko informacją dla kierowcy, bo nie ma żadnego funkcjonalnego połączenia z poduszkami powietrznymi i samym napinaczem pasa.

Podczas czatu na Facebooku z kolegą Kacprem Oleksińskim, który jest czytelnikiem mojej strony www, rozmawialiśmy na tematy techniczne o Fieście i o Fusion, który on posiada. Postanowił on testować zegary+gem i możliwości podłączenia różnych rzeczy, które są fabrycznie niedostępne, a które mogłyby być. M.in rozmawialiśmy o czujniku pasa bezpieczeństwa oraz o tempomacie. Bez jego pomocy, ta strona by nie powstała, a ja nie zainstalowałbym też czujnika u siebie.
W obu przypadkach te funkcje są realizowane przez moduł komfortu GEM. W obu przypadkach są nieaktywne i zablokowane programowo. Przypadek czujnika pasa bezpieczeństwa jest łatwiejszy w instalacji i aktywacji.
Sam program ELM-FFN umożliwia aktywację tej funkcji z zegarach (IPC). Także GEM posiada odpowiedni pin do jej funkcjonowania, co widać na schematach elektrycznych auta. Wtyczka czarna (lewa), pin 9 to jest ta funkcja której brak.

Proces instalacji funkcji czujnika niezapiętego pasa bezpieczeństwa

W zasadzie  aktywację czujnika da się przeprowadzić w Fieście przed i po liftingu, ale na zegarach musi być ikonka niezapiętych pasów, gdy jej nie ma, nie uda się. Niektóre zegary przed liftingiem jej nie posiadały, dotyczy to aut do roku 2003.

Potrzebne narzędzia:
klucz torx T45,
płaski mały śrubokręt
ściągacz do izolacji lub nożyk tapicerski
dwa przewody jednożyłowe różnych kolorów 0,7-1,0mm o długości 3m każdy
złącze 2 pin
taśma izolacyjna
mały pin do kostki GEM
napinacz pasa z czujnikiem (mający dwa przewody ze złączem pomarańczowym i fioletowym)

etap 1:
Najpierw musimy programowo aktywować tę funkcję w zegarach programem ELM-FFN. Skoro nie ma czujnika, to nic się nie wydarzy złego. Po uruchomieniu zapłonu pojawi się ikonka niezapiętego pasa kierowcy i po 1-2 sekund sama zniknie. I tak jest za każdym razem podczas uruchomienia silnika.
Instrukcję użycia tego programu zamieściłem tutaj https://fiesta-mk6.pl/instrukcja-elm-ffn.html

etap 2:
Kolejny etap prac to instalacja napinacza z czujnikiem, zamiast istniejącego napinacza pasa kierowcy. Tylko pytanie skąd wziąć pas z czujnikiem? Otóż Ford miał rozwiązanie na tacy. Dokładnie ten sam napinacz co w Fieście, tylko z czujnikiem był instalowany fabrycznie w Fordzie Cmax mk1 i Focus mk2. Instalacja jest prawie plug&play. Musimy kupić napinacz lewy, kierowcy z czujnikiem. Mnie to kosztowało 140zł z przesyłką. Sporo jest sprzedawanych części z anglików oraz lewych bez czujnika, więc trzeba uważać co się kupuje. Napinacz pasuje od Forda Cmax mk1 (roczniki: 2004-2007) oraz Focusa mk2 (roczniki: 2004-2009). Z innych modeli i roczników nie pasują części, różnią się głównie długością i grubością rurki napinacza. Za gruby napinacz nie zmieści się w konstrukcji fotela lub będzie wystawał poza jego obręb i nie pasował do wnętrza/utrudniał przesuwanie fotela.
Zakup nowej części w hurtowni lub w ASO to koszt bliżej tysiąca złotych.



Trzeba wyjąć fotel kierowcy z auta. Trzyma się on na 4 śrubach torx T45 Najpierw wyjmujemy bezpiecznik F39 od poduszek powietrznych i czekamy ze 20 minut aż prąd zniknie w poduszkach i napinaczu. Nie wyjęcie bezpiecznika można skutkować przypadkowym odpaleniem napinacza podczas demontażu. Potem odkręcamy śruby mocowania fotela i po wyjęciu fotela mamy dostęp do śruby napinacza. Ta trzyma się dość mocno, ale bez przesady. Odkręcamy śrubę torx T45 z mocowania napinacza. Pod fotelem jest wtyczka, która trzyma się w kostce, te wtyczkę trzeba podważyć śrubokrętem i sama wyjdzie do tyłu jak na zdjęciu.




Instalujemy nowy napinacz od Cmaxa. Pasuje idealnie, pomarańczową wtyczkę wkładamy w kostkę pod fotelem w miejsce starej. Pozostaje nam wtyczka fioletowa, która nie ma swojej drugiej części w Fieście. W Fordzie Focus/Cmax wtyczka pod fotelem jest dużo większa, ale niew widziałem jej w sprzedaży. Dlatego musimy ją uciąć i wstawić inną, uniwersalną, taką na 2 piny. Z czujnika wychodzą dwa przewody, oba czarne i nie ma znaczenia, który podłączymy do masy, a który będzie sygnałowym przewodem.
Wtyczka uniwersalna się przyda przy wyjmowaniu fotela z auta przy okazji dowolnie innej naprawy.



Farbę białą z klamry pasa zmyłem rozpuszczalnikiem na koniec...
Natomiast na poniżym zdjęciu widać po prawej stronie wtyczkę sygnałową czujnika pasów. Drugi jej koniec idzie od GEM:


Wiązka od czujnika pasów wygląda podobnie, tyle, że ma drugą część złączki. Tu łatwo połączyć przewody. Złączka (hermetyczna) ma czerowny i czarny i takie same kolory są przy pasie bezpieczeństwa:



etap 3:
W kolejnym etapie prac musimy w kostkę czarną GEM wpiąć nowy pin z przewodem. Najlepiej kupić dowolny używany GEM z przewodami i wymontować brakujący kabelek z kostki. Ja tak właśnie zrobiłem. Przewód od pinu we wtyczce GEM prowadzimy przez auto i pod wykładziną do wtyczki fotela kierowcy.
Najpierw odkręcamy dolną część deski rozdzielczej pod kolumną kierowniczą. Trzyma się na 5 krzyżakowych śrubach. Potem przyda nam się latarka, mały płaski śrubokręt i... cierpliwość.

Musimy wypiąć lewą, czarną kostkę GEM. Żółta obejma trzyma kostkę, wystarczy ją odchylić i kostka sama wyjdzie. Przewody fabryczne są krótkie, więc wypinamy też drugą kostkę obok, dla większego dostępu.
Latarkę w smartfonie włożyłem sobie jeden z otworów koło GEM, tak że sam smartfon się trzymał i oświetlał mi to co robię. Przy okazji nie mogłem robić zdjęć, coś za coś. Leżałem na podłodze auta na jakimś kocu by było mi miękko i starałem się włożyć brakujące podłączenie do wtyczki.



GEM ma duże i małe piny. Pin 9 czarnej wtyczki jest mały i jest w drugim rzędzie po lewej stronie. Obok jest zajęty pin 8, więc trudno o pomyłkę. Pin 10 też jest obsadzony. U mnie prawie wszystkie piny miały przewody, więc wybór miałem niewielki. Pin wchodzi tylko w określonej pozycji, miałem kłopoty by go usadowić w kostce. Finalnie się udało, pin wskoczył na miejsce, było małe "klik". Teraz możemy znów podłączyć wyjęte wtyczki do GEM.
Zainstalowany przewód (na zdjęciu zielony) finalnie taśmą dowiązałem do istniejącej wiązki, by nie plątał się i nie wyróżniał z otoczenia.
Pytanie jeszcze skąd wziąć brakujący pin. Otóż kupiłem używany i dowolny GEM do Fiesty z odciętą wtyczką za grosze na Allegro. Wymontowałem pin z przewodem i już miałem brakujący element. Nowy przewód dołączyłem do starego. (widać czerwoną taśmę izolującą na zdjęciu).



etap 4:
Przewód od GEM mocujemy np pod plastikiem progu i doprowadzamy do okolic fotela kierowcy. kończymy go wtyczką i podłączamy do nowej wtyczki fotela kierowcy. Masę podłączamy pod dowolną masę w aucie. Ja podłączyłem ją pod masę grzania fotela i choć sam fotel grzał, to masa grania nie chciała być poprawnie przyjmowana przez czujnik. Odpiąłem to mocowanie i podpiąłem masę pod lewą tylną śrubę mocowania fotela kierowcy, tworząc nową masę.
Na poniższym zdjęciu widać sygnałowy przewód, który biegnie pod plastikiem progu pasażera i wychodzi na tapicerkę pod fotelem. Można go położyć pod tapicerką podłogi, ale mi się nie chciało demontować plastików. Potem zielony przewód owinąłem taśmą dołączając go do głównego przewodu frabrycznego biegnącego do fotela.
Ten zielony przewód ma przekrój 1,5mm bo innego nie było w sklepie, ale wystarczyłby rozmiar fabryczny instalacji Fiesty: 0,70mm




Działanie czujnika pasa bezpieczeństwa



Po uruchomieniu samochodu ikonka pasów nie gaśnie, tylko nadal się świeci i mamy też pipający sygnał przypominajki. Zapięcie pasa likwiduje kontrolkę i sygnał. Gdy czujnik przestaje działać, to na 99% jest to wina masy, którą można podpiąć gdzieś indziej. Finalnie już nigdy bez pasów nie pojedziemy, chyba że jesteśmy głusi i ślepi.

Post scriptum :)


A sprawa z tempomatem wymaga jeszcze wyjaśnienia, testów i prób, więc napiszę w tym miejscu, tylko że do jego instalacji nie potrzeba wiele i prawdopodobnie wystarczą istniejące już fabryczne części Fiesty, nieco dołożonej instalacji elektrycznej w kabinie i inna kierownica z przyciskami (z Mondeo mk3/Transita Connect mk1), która ma taką samą średnicę jak kierownica Fiesty/Fusion oraz wtyczkę) oraz aktywacja wszystkiego w IPC i GEM. Sprawa jest bardzo rozwojowa jeszcze.